Z okazji wekendu naszlo mnie na jakies ciasto , sama nie wiedzialam co bym chciala
wiec wybralam biszkopta z delikatnym kremem .
Biszkopt : 1 szkl.maki
1 szkl.cukru
1 lyzeczka proszku do pieczenia
5-6 jajek
Białka oddzielamy dokładnie od żółtek i ubijamy mikserem na sztywną pianę (można dodać odrobinę soli). Ja dodaję stopniowo ok. połowę cukru. Piana ubija się długo ale wychodzi sztywna i gładka.
Żółtka ucieramy z pozostałą częścią cukru a następnie dodajemy do ubitej piany delikatnie mieszając.
Następnie stopniowo dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszamy, aż powstanie gładka puszysta masa.
Jeżeli chcemy uzyskać ciemną wersję stosujemy 3/4 szklanki mąki i 3 łyżeczki kakao.
Blachę smarujemy tłuszczem i dno (tylko!) obsypujemy bułką tartą. Wylewamy naszą biszkoptową masę.
Wstawiamy do nagrzanego 180st. piekarnika.
Pieczemy ok 30-40 min. (sprawdzamy patyczkiem czy gotowe).
Nie wyjmujemy od razu z piekarnika tylko zostawiamy na jakiś czas w środku przy otwartych drzwiczkach.
Ciasto przelozylam kremem karpatka gotowym ze sklepu .
Przekrojony biszkopt
I gora rowniez lekko posmarowana kremem i posypana kawalkami mlecznej czekolady
Smacznego !!